Cykl życia włosa i wypadanie – kiedy wypada za dużo włosów?

Porady

Cykl życia włosa i wypadanie – kiedy wypada za dużo włosów?

Wypadanie włosów jest zjawiskiem naturalnym – oczywiście do pewnego stopnia. Jeśli zaczynasz obserwować, że po myciu głowy na dnie wanny lub brodzika pozostaje cała ich garść, warto podjąć konkretne kroki, które będą temu zapobiegać. Warto przede wszystkim dowiedzieć się, dlaczego tak się dzieje i jakie są przyczyny takiego stanu – podstawą jest tu wiedza na temat cyklu życia włosa i tego, na czym polegają jego zaburzenia. Jak przebiegają poszczególne fazy wzrostu? Ile trwają? Po jakim czasie wypadają włosy i jak ocenić, ile ich gubisz? Na te i inne pytania postaramy się odpowiedzieć w poniższym artykule.


Co to jest cykl włosowy?

Cykl włosowy to trójfazowy proces wzrostu włosów, który odbywa się w mieszkach włosowych. Jest on niezsynchronizowany – co oznacza w uproszczeniu tyle, że ludzie nie linieją, jak to ma miejsce w przypadku zwierząt, a każdy włos rośnie niezależnie, w efekcie czego owłosienie jest równomierne (W. Czerwonka, 2018). Cykl ten odbywa się wielokrotnie w czasie życia człowieka, jest uwarunkowany genetycznie, a dokładna długość jego trwania to kwestia indywidualna, choć kolejność faz pozostaje zawsze taka sama.

Fazy wzrostu włosa

Poszczególne fazy cyklu włosowego to kolejno:

  1. Anagen – czyli faza aktywna (wzrostowa), kiedy w wyniku intensywnego podziału komórek macierzy tworzy się łodyga włosa, na początku cienka, a dopiero po kilku miesiącach osiągająca swoją docelową grubość. Znajduje się w niej aż 80–90% mieszków włosowych i trwa ona zdecydowanie najdłużej, bo od 2 do aż 6 lat (zazwyczaj jest dłuższa u kobiet). Średnio włos w tej fazie osiąga ok. 40–50 cm długości. Dzieli się ona na etapy: zaczyna się od podziałów komórkowych (I), następnie kształtują się brodawka i opuszka (II), włos zaczyna się wydłużać (III) i kierować w stronę ujścia gruczołu łojowego (IV), następnie przebija się przez naskórek (V) i na zewnątrz (VI) (M. Matysek-Nawrocka et al., 2018).
  2. Katagen – znacznie krótsza faza zwana zanikową, w której znajduje się ok. 0,5–1% włosów (niektóre źródła podają 3%). Trwa ona 2–3 tygodnie – w tym czasie cebulka włosowa obumiera, mieszek włosowy się zmniejsza, korzeń włosa ulega przebudowie. W efekcie włos zaczyna być wypychany coraz bliżej powierzchni skóry.
  3. Telogen – faza spoczynku (inaczej mówiąc wypadania), w której znajduje się ok. 10–13% włosów. Jak długo trwa telogen? Zazwyczaj od 5 do 6 tygodni. W tym czasie włos ulega całkowitemu zrogowaceniu (dotyczy to jego macierzy, korzenia i opuszki), co oznacza, że jest martwy i nie zachodzą w nim żadne procesy metaboliczne, a cebulka staje się na tyle cienka, że wypada. Na jej miejscu zaczyna tworzyć się nowy włos – to powrót do fazy anagenu.

Niektórzy badacze wyróżniają jeszcze dwie „dodatkowe” fazy: ezgogen (kiedy nowy włos bezpośrednio zastępuje stary) oraz kenogen (kiedy mieszek włosowy przez jakiś czas jest pusty po wypadnięciu włosa) (P. Kubasik, 2016).

Zatem, podsumowując, ile trwa cykl wzrostu włosa? Zazwyczaj jest to od 2 do 6 lat.

„Czas trwania cyklu włosowego jest najdłuższy dla włosów długich. Spowodowany jest wpływami konstytucjonalnymi, warunkującymi barwę włosów, cechy rasowe i rodzinne; podlega także wpływom hormonalnym – przeważnie androgenom. Cykl dla włosów długich (końcowych) wynosi od 3 do kilkunastu lat (co można łatwo obliczyć na podstawie pomiaru nieobcinanych włosów)” (L. Brzezińska-Wcisło, et al., 2003).

Jeżeli nie występują żadne zaburzenia, fazy następują po sobie regularnie, a nowe włosy zastępują te wypadające na bieżąco. Jednak zdarzają się sytuacje, kiedy okazuje się, że włosów w fazie telogenu jest znacznie więcej niż tych wzrastających – efektem tego jest zazwyczaj ich nadmierne wypadanie, a nawet łysienie. Co może powodować zaburzenie cyklu włosowego?


Powody wypadania włosów – czyli kiedy cykl włosowy może zostać zaburzony?

Mieszki włosowe są niezwykle delikatne i wiele czynników może wpłynąć na zaburzenie ich funkcjonowania, co z kolei skutkuje nieprawidłowościami w zakresie przebiegu cyklu włosowego. Powodów takiego stanu może być bardzo wiele. Do najczęstszych należą:

  • zaburzenia hormonalne,
  • niewłaściwa dieta (niedobory białka, cynku, żelaza, intensywne odchudzanie, zatrucia pokarmowe, przyjmowanie używek),
  • zażywanie niektórych leków,
  • problemy natury psychologicznej, przeżyte traumy,
  • choroby ogólnoustrojowe i skórne,
  • ciąża i poród,
  • niewłaściwa pielęgnacja.

Oczywiście istnieje bardzo wiele innych przyczyn – wciąż prowadzone są badania związane z tym tematem. Eksperymenty przeprowadzone przez naukowców z Harvardu na myszach potwierdziły na przykład, że powodem wypadania włosów (a także siwienia) bywa przewlekły stres, z kolei badacze z Filadelfii potwierdzili, że powodem może być nadmiar pewnego białka (prostaglandyny D2) w organizmie, choć nie ustalono jeszcze, dlaczego tak się dzieje.

Wypadanie włosów spowodowane nieprawidłowym poziomem hormonów jest zazwyczaj uwarunkowane genetycznie – jest ono nazywane łysieniem androgenowym, dotyczy zarówno kobiet, jak i mężczyzn i często łączy się z łojotokiem. Wynika z wyraźnego ograniczenia podziałów komórkowych w mieszku włosowym, co skutkuje znacznym zmniejszeniem się grubości łodygi włosa, zanikiem opuszki i powstaniem tzw. włosów dystroficznych, które wypadają.

Czynniki zewnętrzne (egzogenne) powodują z kolei tzw. łysienie telogenowe – w tym przypadku faza anagenu staje się znacznie krótsza, podczas gdy pozostałe trwają tyle, ile powinny (L. Brzezińska-Wcisło, et al., 2003). Oprócz tych dwóch najczęstszych rodzajów łysienia wyróżnia się jeszcze dwa rzadsze: plackowate (będące chorobą autoimmunologiczną) oraz bliznowaciejące (oznaczające trwałą utratę włosów w wyniku nieodwracalnego zniszczenia mieszków włosowych).


Ile włosów dziennie rośnie?

Na całym ciele człowieka znajduje się około 5 mln mieszków włosowych, jednak „jedynie” 100-150 tysięcy to te na głowie. Pojawiają się na skórze już w okresie płodowym (ok. 60. dnia ciąży), a ich liczba jest uwarunkowana genetycznie i nie ulega zmianie przez całe życie człowieka. Trudno odpowiedzieć jednoznacznie na pytanie, ile włosów codziennie wyrasta na ludzkiej głowie, zależy to bowiem od bardzo wielu różnych czynników. Można jednak dość precyzyjnie określić, jak szybko odbywa się ich wzrost – jest to średnio 0,3 mm dziennie, czyli ok. 1 cm miesięcznie. Dokładna wartość również zależy od wielu czynników zewnętrznych i stanu zdrowia danej osoby.


Ile włosów wypada dziennie?

Zdrowy człowiek gubi ok. 50–100 włosów dziennie, co jest zjawiskiem naturalnym. Z wiekiem te wartości mogą się zwiększać, i to również nie musi być niepokojącym objawem, gdyż wynika z ogólnego osłabienia struktury włosów u starszych osób. Pierwszą oznaką łysienia może być natomiast utrata większej liczby włosów przez okres dłuższy niż kilka tygodni – zaburzona zostaje wtedy proporcja między włosami w fazie anagenu, a tymi w fazie telogenu. Nadmierne wypadanie jest widoczne najbardziej w trakcie szczotkowania lub mycia włosów – wtedy najłatwiej ocenić jego skalę.

Ocena tego, czy liczba wypadających włosów powinna być już powodem do niepokoju czy jeszcze nie, może wydawać się trudna – i rzeczywiście taka jest. Z jednej strony jak najszybsze ustalenie tego, czy problem się pojawia i w jakim stopniu, pozwoli odpowiednio zdiagnozować przyczynę tego stanu i wprowadzić środki zapobiegawcze, z drugiej jednak niektóre rodzaje łysienia wcale nie objawiają się w ten sposób:

„Przykładem może być łysienie androgenowe, w którym dochodzi to stopniowej miniaturyzacji mieszków, a włosy stają się coraz cieńsze i krótsze, natomiast nie ma okresów zwiększonego wypadania włosów terminalnych” (M. Olszewska et al., 2009).

Mimo to warto kontrolować, ile włosów wypada dziennie. Norma zależy od indywidualnych uwarunkowań i wielu czynników zewnętrznych, jednak jeśli podczas mycia głowy zauważasz w wannie lub pod prysznicem garść włosów, należy zwrócić na to szczególną uwagę i skonsultować się z lekarzem lub trychologiem. W jaki sposób ocenić ich liczbę i skalę problemu?


Jak wygląda 100 włosów? Czyli jak ocenić, ile ich wypada

To, jak wygląda 100 włosów lub więcej, zależy od ich długości. Niestety, najprostszym sposobem jest po prostu unikanie rozczesywania pasm przez cały dzień, na koniec dnia umycie ich i policzenie, ile włosów wypadło – co bywa dość czasochłonne. Można również przeprowadzić test pociągania – wymaga pociągnięcia kilkudziesięciu włosów (40–60) w kilku miejscach na głowie i sprawdzenia, ile wypadnie. Jeśli jest ich więcej niż 10 – wtenczas wypadanie jest nadmierne. Pocieszające jest jedynie to, że różnica między „wypada mi 150 włosów dziennie” a „wypada mi 300 włosów dziennie” jest łatwa do zauważenia bez specjalnych obliczeń – jeśli widzisz wyraźną zmianę w ich ilości, a na grzebieniu lub szczotce pozostaje ich duży kłębek, czas zareagować.

W celu dokładnej diagnostyki warto udać się do gabinetu trychologicznego i poprosić o pomoc specjalistę. Obecnie najczęściej wykorzystywanymi metodami diagnostycznymi są m.in.: trychogram, mikroskopia świetlna, biopsja skóry głowy oraz fototrychogram, które pozwalają bardzo dokładnie ocenić stan korzeni włosów i tego, w jakiej fazie się one znajdują:

„Określenie stanu korzeni włosów, czyli wykonanie trichogramu jest podstawową metodą badania, umożliwiającą rozpoznanie patomechanizmu łysienia, ustalenia rokowania co do dalszego jego rozwoju (jeżeli nie zaistnieją dodatkowe czynniki uszkadzające wzrost włosów), określenie stopnia zaawansowania procesu chorobowego, ponadto zaś są wykorzystywane do stwierdzenia zaburzeń rogowacenia w mieszku włosowym oraz w procesie melanogenezy” – (L. Brzezińska-Wcisło, et al., 2003).

Dodatkowo trycholog przeprowadzi z Tobą bardzo szczegółowy wywiad i dokona precyzyjnej kontroli stanu włosów i skóry głowy.

Jak dbać o włosy? Cykl życia włosa a właściwa pielęgnacja

Jak wydłużyć życie włosa? Podstawą walki z łysieniem jest przedłużenie fazy anagenowej. Można osiągnąć to na wiele sposobów – przede wszystkim poprzez właściwą pielęgnację włosów i skóry głowy. Podstawowe zabiegi to:

  • peeling skóry głowy (enzymatyczny lub mechaniczny) – który pozwala oczyścić ją z martwego naskórka oraz namiaru keratyny, a także pomaga wyregulować pracę gruczołów łojowych;
  • używanie wcierek do skóry głowy – o składzie hamującym łysienie;
  • masaż skóry głowy – poprawia dotlenienie i ukrwienie skóry głowy, co z kolei skutkuje lepszym wchłanianiem składników odżywczych z kosmetyków;
  • stosowanie szamponów i odżywek o działaniu hamującym wypadanie włosów i stymulującym ich porost – czyli zawierającymi np. metylonikotynamid, wyciągi roślinne (m.in. z agrestu indyjskiego, czarnuszki, skrzypu polnego rzepy), biotynę, cynk, L-cysteinę (M. Matysek-Nawrocka et al., 2018).

Wbrew obiegowym opiniom strzyżenie (w tym podcinanie końcówek) nie ma żadnego wpływu na porost włosów.

Świadome wybieranie kosmetyków o dobrze opracowanym składzie oraz kompleksowych kuracji hamujących utratę włosów w bardzo wielu przypadkach wystarcza, by poradzić sobie z problemem. Jednak kiedy wypadanie zamienia się w łysienie lub pojawiają się dodatkowe niepokojące objawy – łupież, nadmierne przetłuszczanie się skóry głowy, łojotok, stany zapalne – konieczna staje się wizyta u specjalisty, dermatologa lub trychologa.

Jaka jest uniwersalna recepta na nadmierne wypadanie włosów? Przede wszystkim: zapobiegaj!

Nadmierne wypadanie może być powodem do niepokoju, jednak należy pamiętać, że chwilowe zwiększenie utraty włosów wcale nie musi oznaczać łysienia – bywa naturalnym zjawiskiem np. w okresach przewlekłego stresu, po chorobach, jesienią i wiosną. Jeśli jednak stan ten znacznie się przedłuża – warto reagować. Przede wszystkim zastanów się, czy Twoja dieta jest zbilansowana, a codzienna pielęgnacja odpowiada na wszystkie potrzeby Twoich włosów. Stosowanie naturalnych kosmetyków wysokiej jakości, pozbawionych szkodliwych substancji chemicznych i dopasowanych do stanu i porowatości pasm to podstawa. Zawsze też możesz również sięgnąć po specjalne produkty jak suplement na wypadanie włosów!


Źródła:
L. Brzezińska-Wcisło, A. Lis, G. Kamińska, D. Wcisło-Dziadecka, Fizjologia i patologia wzrostu i utraty włosów na głowie u człowieka, Postępy Dermatologii i Alergologii XX; 2003/5, str.260-266.
W. Czerwonka, Karboksyterapia w terapii łysienia i wypadania włosów, „Kosmetologia Estetyczna” 1 /2018 /vol. 7, str. 61–65.
P. Kubasik, Ocena skuteczności leczenia łysienia androgennego przy użyciu śródskórnego ostrzykiwania autologicznym osoczem bogatopłytkowym w porównaniu z terapią za pomocą naświetlania światłem LED, rozprawa doktorska, wyd. 2016.
M. Matysek-Nawrocka, M. Bernat, M. Koziarski, Trychologia kosmetyczna jako metoda diagnozy jako metoda leczenia wybranych schorzeń skóry głowy i włosów, [w:] Medyczne aspekty kosmetologii i dietetyki, red. M. Maciąg, K. Maciąg, Lublin 2018, str. 7–19.
M. Olszewska, L. Rudnicka, A. Rakowska, M. Kurzeja, Postępy w diagnostyce łysienia, „Przegląd Dermatologiczny”, 2009, 96, 247–253.
M. Szklarczyk, A. Goździalska, J. Jaśkiewicz, Choroby oraz pielęgnacja skóry głowy i włosów, [w:] Stan skóry wykładnikiem stanu zdrowia, red. A. Goździalska, J. Jaśkiewicz, Kraków 2012, str. 65–73.

Przeczytaj również